Wiele osób nieprawidłowo się odżywia, wiedzą co im smakuje ale nie wiedzą czy im to służy.

Złote reguły odżywienia.

• Jedz powoli, starannie żuj. Trawienie rozpoczyna się już w trakcie mieszania pokarmu ze śliną. Jeśli ominiesz ten etap – połykając pospiesznie niepogryzione kęsy – organizm nie wykorzysta w pełni pożywienia w jelitach a ponadto będzie obciążony niestrawionymi, fermentującymi resztkami pożywienia.

• Nie popijaj w trakcie jedzenia, by nie rozcieńczać soków trawiennych. Płyny są bardzo ważne, jednak najlepiej przyjmować je między posiłkami. Nasze nerki będą też wdzięczne za szklankę wody zaraz po przebudzeniu.

• Jeżeli chwilę dłużej potrzymasz jedzenie w ustach, znaczna cześć energii zawarta w świeżym pożywieniu, np. w wygrzanym słońcem owocach, dotrze do twojego organizmu.

• Mleka nie traktuj jak napoju, lecz jak pożywienie. Pij je małymi łykami i starannie mieszaj ze ślina. Pamiętaj, że mleko w postaci sfermentowanej jest najlepiej przyswajalne. Słodkie mleko, zwłaszcza pasteryzowane, to dla wielu dorosłych trawienny problem. Najlepiej radzą sobie dzieci do 3 roku życia, pod warunkiem, że nie są na nieuczulone.

• Unikaj pokarmów zbyt gorących i zbyt zimnych. Twój organizm bardzo nie lubi takich skrajności.

• Pamiętaj, że wszystko, co jesz jest pożywieniem. Jeśli zawiera wiele nienaturalnych składników – barwniki, konserwanty, jeśli zostało pozbawione składników ułatwiających trawienie i przyswajanie np. enzymów, to jest dla nas obciążeniem, a nie pożywieniem. To, co jemy, powinno odżywiać nasze komórki, tkanki i narządy. Tymczasem dostarcza niekiedy głównie trucizn, które organizm z wielkim wysiłkiem neutralizuje i usuwa lub magazynuje.

• Jedz tylko wtedy, kiedy jesteś głodny i tylko do momentu zaspokojenia pierwszego głodu. Od stołu odchodź z uczuciem lekkiego niedosytu. Przejadanie się zmusza organizm do zwiększonego wysiłku podczas trawienia – stajesz się senny i obniża się twoja sprawność umysłowa.

• Twoje śniadanie powinno być lekko strawne świeże bogate w witaminy i składniki mineralne. Takie powinny być również inne posiłki spożywane w czasie wymagającym zwiększonej aktywności fizycznej i intelektualnej.

• Zapamiętaj, że nie należy zakłócać naturalnego cyklu przemiany materii. Czas od godziny 4 rano do 12 w południe to kres eliminacji toksyn. Od godziny 12 do 20 organizm jest nastawiony na pobranie pokarmu, a od 20 do 4 rano wchłania i wykorzystuje wartościowe składniki pożywienia.

• Nie jedz na siłę, zwłaszcza w czasie choroby. Twój osłabiony organizm woli skorzystać z rezerw, które odbuduje, jak tylko dojdzie do pełnego zdrowia.

• Nie nadużywaj tłuszczu. Koniecznie ogranicz spożywanie tłuszczów zwierzęcych. Niezdrowe smażenie zastąp duszenie na oleju wymieszanego z woda.

• Owoce lepiej jedź przed posiłkiem niż na deser. Są wartościowym pożywieniem tylko wtedy, kiedy nie miesza się ich w żołądku z innym jedzeniem.

• Unikaj łączenia w jednym posiłku białka i potraw skrobiowych. Wymagają one innych enzymów trawiennych. Łączenie powoduje zachwianie równowagi kwasowo – zasadowej w organizmie: białko wówczas gnije, natomiast węglowodany fermentują.

• Jedz warzywa, są właściwym dodatkiem zarówno do mięs, jak i węglowodanów.

Powinieneś wiedzieć!

• Podstawą diety powinny być produkty pochodzenia roślinnego: chleb, makarony, kasze, ryż, ziemniaki. Produkty zbożowe – najlepiej pełnoziarniste – są głównym dostawcą energii dla mięśni, a zawarty w nich błonnik reguluje pracę jelit, chroni przed zaparciami, zapobiega nowotworom.

• Warzywa i owoce są niezbędnym elementem prawidłowego jadłospisu. Należy je jeść wielokrotnie w ciągu dnia, pod różnymi postaciami, – choć najlepiej świeże i surowe.

• Roślinne źródła białka i błonnika – fasola, soczewica – powinny się znaleźć w codziennej diecie. Niezbędne są w niej także niewielkie ilości oleju roślinnego – najlepiej jest dodawanie do surówek oleju z oliwek, żółte sery i jogurty należy jeść z umiarem gdyż zawierają dużo tłuszczu.

• Nie więcej niż kilka razy w tygodniu można sobie pozwolić na zjedzenie ryb, drobiu, jaj i słodyczy – kolejność produktów nie jest przypadkowa – najbardziej wskazane dla zdrowia są ryby, najmniej słodycze.

• Czerwone mięso trzeba skreślić z listy zdrowych, niezbędnych dla organizmu produktów. Nawet wielcy miłośnicy przyrządzania z niego specjałów muszą ograniczyć się do jedzenia go nie częściej niż kilka razy w miesiącu.

JAK SOBIE POMÓC.

• Jeśli stale ci zimno, masz bardzo niskie ciśnienie i męczy cię nawet myślenie o pracy, wysiłku, ruchu, czyli po prostu o jakiejkolwiek aktywności – to stosuj dietę rozgrzewającą. Stymuluje ona krążenie krwi w organizmie i podnosi poziom energii. Jedz ciepłe, gotowane posiłki, unikaj piwa, zielonej sałaty potraw o smaku gorzkim. Ogranicz picie herbaty i kawy – efekt podniesienia ciśnienia po ich wypiciu jest złudny i krótkotrwały.

• Kiedy często ci gorąco, rozpiera cię energia, masz zbyt wysokie ciśnienie – to unikaj dań z dużą ilości ostrych przypraw, ogranicz spożywanie mięsa – z pewnością jesz go więcej niż potrzebuje twój organizm. Zadbaj o to, by w twojej codziennej diecie było więcej warzyw, zwłaszcza pomidorów i sałaty, pij dużo świeżych soków. W ostudzeniu zbyt rozgrzanego organizmu bardzo pomoże ci wypicie zielonej herbaty.

• Odrzuć skrajność. Kiedy twój organizm wysyła sygnały świadczące o tym, że nie funkcjonuje najlepiej, skorzystaj z mądrości Chińczyków – mistrzów zdrowego żywienia. Być może, najlepszą receptą dla ciebie będzie odrzucenie skrajności. Wystarczy, jeśli zmniejszysz ilość zjadanego mięsa, aby ograniczyć również apetyt na słodycze. Według filozofii Wschodu słodycze i mięso należą do dwóch przeciwnych biegunów – jin i jang. Jeśli odrzucisz jedną skrajność, to organizm sam zrezygnuje z drugiej, ponieważ w ten sposób dąży do równowagi. Do grupy pokarmów ZŁOTEGO ŚRODKA należą pokarmy roślinne.
• 1 -2 dni w tygodniu przeznacz na dietę oczyszczającą. Do wyboru masz 4 diety: ziemniaczana, mleczna, owocowa, warzywna. Poczujesz się lepiej i stracisz parę kilogramów.

Cztery diety oczyszczające.

• Ziemniaczana – w ciągu dnia zjedz 1- 1,5 kg ugotowanych w mundurkach ziemniaków. Podziel je na 5 -7 porcji. Możesz jeść same lub z chudym twarożkiem – w ciągu dnia 25 dag twarożku. Przy Okazji będziesz tracił 1kg dziennie.
• Mleczna – w ciągu dnia wypij 2-3 litry chudego mleka w kilku porcjach. Kwas mlekowy przywraca równowagę florze bakteryjnej w jelitach. Dietę prowadź przez 1 – 2 dni w tygodniu.
• Owocowa – w ciągu dnia zjedz 1,5 kg owoców w 5 -7 porcjach. Najlepiej są rodzinne owoce. Wskazane są też ananasy i papaja. Czas trwania diety – 1-2 dni w każdym tygodniu. Schudniesz 1 kg dziennie.
• Warzywna – pod postacią oczyszczającej zupy z 6 marchewek, 6 cebuli, 5 dag pomidorów, główki białej kapusty, 25 dag groszku, 2 papryki, selera.

Od rygoryzmu do swobody.

• Frutarianie: jedzą tylko surowe warzywa, orzechy, nasiona i warzywa pozyskiwane bez uszkodzenia rośliny – pomidory, jabłka, ale nie szpinak.
• Witarianie: jedzą tylko produkty roślinne, a potrawy podgrzewają maksymalnie do 41 – 46,7 C.
• Weganie: żywią się tym, co witarianie, ale uznają potrawy gotowane.
• Laktowegetarianie: przyjmują pokarmy roślinne i nabiał.
• Owowektariane: jedzą pokarmy roślinne i jajka.
• Laktoowowegetarianie: wyłącznie mięso, drób, ryby i sery żółte.
• Ichtiowegetarianie: jedzą ryby.
• Semiwegetarianie: wyłączają mięso czerwone, a dopuszczają białe – drób i ryby.
• Pollowegetarianie: wykluczają czerwone mięso, pozostawiają drób, czasem ryby.
• Flekstarianie: pseudo wegetarianie. Na co dzień stosują dietę wegetariańską, a mięso stosują okazjonalnie.

Jeśli nie jesz mięsa, jak w każdej diecie najważniejsza jest różnorodność. Trzeba jeść duże ilości świeżych warzyw i owoców, nieczyszczone ziarna zbóż w postaci ciemnego ryżu, kasze jaglaną i gryczaną, razowej mąki i razowego pieczywa, orzechy, rośliny strączkowe – fasola, groch, bób, ciecierzycę, soczewicę -, nasiona – pestki, kiełki, olej roślinny tłoczony na zimno, zwłaszcza lniany, dyniowy, olej z oliwek, czasem spożywany słonecznikowy na zimno oraz nadające się do podgrzewania olej z pestek winogron i rzepakowy, jaja od kur biegających po podwórku oraz przefermentowane produkty mleczne. Przy takim jadłospisie nie powinno nam zabraknąć żadnych istotnych składników odżywczych. U wszystkich żywiących się żywnością przetworzoną konieczna jest suplementacja naturalnymi nie sztucznymi witaminami z grupy B z kwasem foliowym, zażywanie naturalnego wapnia z muszelek morskich z dodatkiem witamin D i C, a okresowo beta-karoten, antyoksydantów, koenzymu Q 10 i żelaza, zwłaszcza u dziewcząt, które zaczynają miesiączkować.