środa, 29 marca 2017

Jeszcze raz - lecznicza moc natury

JESZCZE RAZ - LECZNICZA MOC NATURY




Jednym z założeń medycyny naturalnej jest wiara w istnienie leczniczej siły natury (nazwanej przez Hipokratesa vis medicatrix naturea ), która umożliwia samoistny powrót do zdrowia i zaburzonych mechanizmów fizjologicznych. Jest to rodzaj „ wewnętrznego lekarza” stanowiącego nieodłączną część danej osoby.
Kuracja polega, najogólniej rzecz ujmując, na obserwacji naturalnych procesów i choroby. Samo leczenie opiera się na następujących zasadach :

Derywacja, uzewnętrznienie i wydzielanie.

Kuracja naturalna, po pierwsze, skupia się na zachowaniu równowagi między tym, co przyjmowane przez organizm a tym co jest przez niego wydzielane. Procesy wydalania (pocenie się, oddawanie moczu czy kału, oddychanie, transpiracja) to nierozłączne życiowe procesy biologiczne. Osoby, których organy wydalania nie funkcjonują prawidłowo, nie będą zdrowe ani na krótsza ani na dłuższą metę. Przywrócenie prawidłowego funkcjonowania tych organów jest zatem niezbędnym warunkiem przeciwdziałania chorobie.

Udrożnienie i oczyszczenie.

Często naturalne procesy wydalania nie są wystarczające. Wówczas organizm reaguje, stosując nadzwyczajne mechanizmy wydalnicze. W wielu przypadkach choroba to jedynie starania organizmu o usunięcie substancji potencjalnie toksycznych. Biegunka, upławy, wydzielina oskrzelowa, nadmierna potliwość itp. to zazwyczaj efekt zwykłych procesów oczyszczających, których nie należy powstrzymywać, aby ciało odzyskało pierwotną równowagę.

Pobudzenie funkcji obronnych organizmu.

Autonomiczny układ nerwowy jest odpowiedzialny za ważną część mechanizmów obrony organizmu. Dobry tego przykład stanowi gorączka. Małe dzieci, których układ odpornościowy nie jest jeszcze w pełni dojrzały, a musi się wiele „nauczyć” na przyszłość, zazwyczaj mocno gorączkują nawet w przypadkach pospolitych chorób, ponieważ ich układ neurowegetatywny jest bardzo aktywny. Osoby starsze zazwyczaj nie gorączkują często (jedynie w przypadku poważnych schorzeń), gdyż zdolność odpowiedzi ze strony ich układu neurowegetatywnego jest znacznie mniejsza.
Stymulując tego typu reakcje w przypadku osób starszych czy ich umiarkowana redukcja u dzieci
to czynności łagodzące, pomagające przywrócić procesy ochronne i immunologiczne organizmu.

Bodźce i kuracja ogólna.

Podstawowa kuracja czy terapia ma charakter życiowy. Jesteśmy przyzwyczajeni, za sprawą medycyny ortodoksyjnej czy konwencjonalnej, do konkretnej kuracji skierowanej przeciwko określonemu problemowi. Istota podstawowej terapii naturalnej to jej długofalowe działanie, choć nie odcina się ona od eliminowania objawów, by zaradzić dokuczliwym w danym w danej chwili
dolegliwością. Przykładami kuracji ogólnej są : zmiany żywnościowe, unormowanie wydalania, higiena ruchu, kuracje „oczyszczające” za pomocą roślin leczniczych o działaniu moczopędnym, wzmagającym potliwość lub regulującym wypróżnienie.

Uporządkowanie i troska o podstawowe funkcje organizmu.

Higiena, w pełnym tego słowa znaczeniu, to najlepsza kuracja. Historia choroby zgodnie z wymogami medycyny naturalnej powinna brać pod uwagę : częstość i ilość ruchu, oddech, krążenie, odżywianie, procesy wydalania, równowagę termiczną, a także stan i funkcjonowanie skóry oraz śluzówki. Jakiekolwiek zaobserwowane zachwianie równowagi musi zostać unormowane przed zastosowaniem innych form leczenia lub po nim.

Zasada bodziec – reakcja.

Jednym z dążeń kuracji naturalnej jest stymulacja organizmu do reakcji leczniczej. W wielu przypadkach organizm nie może włączyć mechanizmów samoleczenia, zgodnie z głoszoną przez Hipokratesa vis medicatrix naturae, czyli leczniczą mocą natury. W przypadku tego typu blokady kuracja naturalna stara się ułatwić procesy za pomocą odpowiednich terapii, jak okłady lub kataplazm ( poruszałem ten temat wcześniej), kuracje oczyszczające czy bardziej lub mniej restrykcyjne diety mające na celu spowodowanie „kryzysu”, który pobudzi naturalne mechanizmy organizmu. Podstawy teoretyczne homeopatii także kierują swą uwagę w stronę tego typu czynności fizjologicznych.

Unikanie tłumienia objawów.


W świetle przedstawionych informacji wydaje się oczywiste, iż niektóre praktyki terapeutyczne nie są zgodne z duchem medycyny naturalnej. Jedną z nich jest terapia mająca na celu usunięcie lub stłumienie objawów dawanych przez organizm, które powinny być uznane za jego pozytywną reakcję. Zgodnie ze starą zasadą medycyny naturalnej, w wielu przypadkach „choroba to oznaka zdrowienia”. Leczenie polegające na systematycznym obniżaniu gorączki, hamowaniu biegunki, potliwości, leczeniu skurczu czy bólu, wypryski czy alergii itp. jest, z punktu widzenia medycyny naturalnej, szkodliwe dla organizmu. Jedyny skutek takiego postępowania to chwilowa ulga pacjenta (czasem konieczna) kosztem wywołania większej ilości przewlekłych schorzeń, które trudniej wyleczyć. Nie jest to koncepcja nowa, bo istnieje od momentu powstania nauk medycznych i opiera się na zrozumieniu procesu leczniczego jako wysiłku organizmu, który sam prowokuje objawy, często nieprzyjemne, które należy znieść.           

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz