środa, 15 marca 2017

Jeszcze raz - Czym jest choroba.

WRÓĆMY JESZCZE RAZ - CZYM JEST CHOROBA


Choroba to proces biologiczny starszy niż człowiek, tak stary jak samo życie, ponieważ stanowi jego nieodłączną właściwość. Żywy organizm to to krucha istota w ciągle zmieniającym się środowisku, gdzie zdrowie i choroba to 2 nierozłączne okoliczności, które nań oddziaływają.
Wszystkie przytoczone do tej pory różnice nie są wystarczające, aby wzbudzić sprzeciw zwolennika mechanicyzmu, ani też, by nie zgodził się on z podstawowymi zasadami podejścia naturalnego. Być może jedna kwestią, która rzeczywiście dzieli te 2 podejścia, jest koncepcja choroby.
Według witalizmu choroba nie ma konkretnej przyczyny, a jest wynikiem wewnętrznej odpowiedzi
organizmu, który stara się bronić i rozpoczyna proces samonaprawczy. Objawy nie są chorobami, jakie trzeba zniwelować, a mechanizmami, które należy szanować w miarę możliwości.
Chorobą nazywa się zatem wysiłek organizmu mający na celu wyzdrowienie. Ma to swój sens przede wszystkim w odniesieniu do niegroźnych znaków i objawów (gorączka, alergie, zapalenia, biegunki itp.) chociaż takie podejście rodzi wątpliwości w przypadku objawów bardziej skomplikowanych, które mogą doprowadzić do zaburzenia integralności życiowej. Jednak w pewnych przypadkach przedstawiona postawa doprowadziła do nihilizmu terapeutycznego, którego dotyczy stara maksyma medycyny naturalnej :” Sztuka medyczna polega na zabawianiu chorego, podczas gdy leczeniem zajmuje się spontanicznie natura”.
Mechanicyzm interpretuje znaki i objawy jako rezultat agresywnego lub destrukcyjnego procesu, który należy zneutralizować i, poprze manipulację, przywrócić do pierwotnego stanu patologicznego mechanizmu. Dlatego wielu zwolenników witalizmu uważa, iż leczenie alopatyczne
usuwając lub tłumiąc objawy, działa przeciw wysiłkom samego organizmu. W odróżnieniu od mechanicyzmu, witalizm stara się pobudzić i chronić naturalne procesy organiczne, podwyższając jednocześnie ogólną odporność organizmu i jego tkanek.
Nie znaczy to, że zwolennicy witalizmu są przeciwni usuwaniu objawów, uważają jednak, że muszą
one zniknąć w wyniku naturalnego i spontanicznego procesu, wraz z którym wzrasta odporność organizmu. Taka postawa jest istotna ze względu na przekonanie, iż do rozwoju choroby potrzebne są co najmniej 2 elementy : czynnik chorobotwórczy i predyspozycje organizmu ( rozumiana jako specjalna podatność lub obniżenie jego obrony).
Można posłużyć się tutaj przykładem raka. Medycyna konwencjonalna traktuje raka jako niezależna chorobę, którą należy wyplenić za wszelką cenę. W filozofii naturalnej istnienie komórek rakotwórczych uważa się za przerwanie homeostazy, która mogłaby ulec modyfikacji wraz ze zmianą nawyków higienicznych i dietetycznych. Służba zdrowia inwestuje miliony w najnowszą technologię, w tym samym czasie medycyna naturalna działa głównie w celu uzyskaniu kontroli nad chorobą, nawet w stanach przedobjawowych, będąc wówczas medycyną prewencyjną, promującą zdrowie.
Podejście naturalne analizuje chorobę jako coś więcej niż zwykły brak zdrowia. Między zdrowiem a chorobą trudno jest wytyczać jasną granicę. Ich spektrum zawiera w sobie stany od absolutnego zdrowia aż po śmierć. Choroba i zdrowie podlegają od kartezjańskiego pojęcia medycyny mechanistycznej, w której choroba albo istnienie, albo nie, bez stanów pośrednich.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz