SEKS, HORMONY, PŁODNOŚĆ
Może się wydawać niezwykłe, że
pokarmy zawierają hormony płciowe i mają zdolność wpływania na
ich stężenie u człowieka. Hormony płciowe biorą udział w wielu
procesach życiowych: regulują popęd płciowy, zdolność
rozmnażania się, objawy menopauzy, mają rożnego rodzaju wpływ na
choroby układu sercowo- naczyniowego i nowotwory. Naukowcy odkryli
że już około trzysta roślin, z tego wiele jadalnych, które mają
„aktywność estrogenową”. Z kolei ilość spożywanego tłuszczu
ma znaczenie dla regulacji czynności hormonalnej. Dieta wysoko
tłuszczowa może wpływać niekorzystnie na hormony męskie, a co za
tym idzie, na życie płciowe mężczyzn.
DIETA RAMBO: HAMBURGERY CZY MAKARON?
Cóż za wstrząs!
Ukazuje się filmowych bohaterów, „twardych”mężczyzn jako
zdecydowanych zjadaczy mięsa, które daje im super siłę i super
męskość. Wydaje się, że w rzeczywistości jest inaczej
spożywanie
nadmiaru mięsa może wraz tłuszczem nie jest najlepszym sposobem na
utrzymanie poziomu męskich hormonów. W kilku badaniach naukowcy
wykazali, że zbyt dużo tłuszczu zwierzęcego w diecie może wręcz
osłabić aktywność seksualną poprzez obniżenie poziomu
testosteronu (hormonu męskiego).
Badanie prof. A.
Waynea Meiklea, endokrynologa z Wydziału Medycznego Uniwersytetu
Utah w Salt Lake City, wykazało, że u mężczyzn, którym podawano
tłuste koktajle mleczne poziom testosteronu obniżył się o około
połowę. Gdy tym samym mężczyznom podawano koktajle odtłuszczone,
w których większość kalorii zawarta była w węglowodanach i
białku, poziom testosteronu nie spadł. Co to znaczy? To, że
nadmiar tłustych pokarmów może osłabić u mężczyzn
zainteresowanie seksem.
Według prof.
Meiklea może tu nawet występować nakładanie się różnych
mechanizmów, doprowadzających do osłabienia męskiej potencji
wskutek jedzenia nadmiaru cheeseburgerów, kurczaków, frytek, sera i
lodów. Tłuste potrawy sprzyjają tyciu oraz powodują obniżenie
poziomu testosteronu, mogą też osłabić erekcję. Ponadto tłusta
dieta sprzyja rozwojowi miażdżycy naczyń, co również prowadzi do
impotencji.
TŁUSTE POTRAWY A ESTROGENY
Ilość
spożywanego przez kobiety tłuszczu ma również wpływ na poziom
estrogenów. Dieta tłusta zwiększa poziom estrogenów, zatem
wyłączenie tłuszczu z diety wydaje się być korzystne w raku
sutka, a może także w innych nowotworach hormonozależnych. Badania
wykazały, że kobiety przed, jak i po menopauzie, które ograniczyły
ilość spożywanego ilość spożywanych tłuszczów, mają znaczny
spadek poziomu estrogenów we krwi.
NASIENIE A WIEK
Jeśli nasienie
mężczyzny nie jest zdolne do zapłodnienia, należy brać pod uwagę
kilka możliwych powodów. Może zawierać zbyt mało plemników, lub
plemniki nieprawidłowe, lub też mieć zbyt dużą lepkość, co
powoduje upośledzenie ruchliwości plemników. Wszystkie te problemy
nasilają się wraz z wiekiem. Najlepsze, najbardziej skuteczne
nasienie maja ludzie młodzi, a po 24 roku życia zaczyna się
stopniowe osłabienie jego skuteczności. Około 45 roku życia
liczba plemników i ich zdolność ruchu jest o 30% niższa niż u
osiemnastolatków, zaś w podeszłym wieku około 3/4 mężczyzn jest
bezpłodnych.
„ELIKSIR MŁODOŚCI” DLA PLEMNIKÓW
Takim eliksirem,
mogącym odmłodzić stare i powolne plemniki, jest witamina C. Z
badań na zwierzętach wynika, że niedobór witaminy C może
powodować poważne uszkodzenie jader, doprowadzające do niedoboru i
zaburzeń składu nasienia. U ludzi odpowiednie nasycenie organizmu
witaminą C może przywrócić płodność. Wiadomo, że u mężczyzn
mających nadmierną lepkość nasienia (zwiększoną skłonność
plemników do zlepiania się) występuje 25% bezpłodności. Profesor
ginekologii i położnictwa z Wydziału Medycznego Uniwersytetu
Teksańskiego w Galveston
podawał
takim mężczyznom witaminę C (1000 mg dziennie przez sześćdziesiąt
dni). Rezultaty były zaskakujące. Liczba plemników w nasieniu
wzrosła o blisko 60%, a ich ruchliwość o 30%. Zmniejszyła się
także liczba nietypowych plemników. Najlepszym potwierdzeniem
skuteczności tej metody był fakt, że wszyscy mężczyźni po
okresie leczenia byli w stanie zapłodnić swe żony. Nie otrzymujący
witaminy C mężczyźni z grupy kontrolnej nadal byli bezpłodni.
Ile
witaminy C potrzeba dla „odmłodzenia” nasienia ? Ustalił to dr
Harris, dr Dawson i dr Powell z Uniwersytetu Teksańskiego. Podawali
oni badanym dwie różne dawki witaminy C dziennie : 200 mg i 100 mg.
Pacjentami byli bezpłodni mężczyźni w wieku od 25 do 45 lat w
dobrym stanie zdrowia.
Lekarze
ustalili, że wyższe dawki dawki witaminy C działają szybciej, ale
po kilku tygodniach także dawki 200 mg okazała się skuteczna.
Uważa
się, że witamina C działa korzystnie na nasienie, gdyż jest
przeciwutleniaczem. Zabezpiecza więc plemniki, przed atakiem wolnych
rodników. Zwiększona lepkość nasienia wydaje się być
spowodowana właśnie nadmiernym utlenianiem. Naukowcy wykazali, że
substancja zwana „naturalną aglutyniną nasienia” powleka
plemniki, zabezpieczając je. Jeśli jednak ulegnie oksydacji
nie
może już dłużej chronić plemników, które zaczynają się
zlepiać i nie mogą poruszać się swobodnie.
Dr
Dawson mówi, że trudno ustalić jakąś jedną dawkę witaminy C,
gdyż jest to bardzo indywidualne. Zależy to między innymi od
stopnia narażenia mężczyzn na szkodliwe czynniki środowiska :
zanieczyszczenie powietrza, metale ciężkie, substancje
ropopochodne, dym tytoniowy.
Takie
toksyny, twierdzi dr Dawson, kumulują się przez lata w tkance
jąder. Zatem mężczyzna pracujący w rafinerii lub palący dwie
paczki papierosów dziennie potrzebuje więcej witaminy C
dla
„odtrucia” nasienia niż osobnik nie narażony w takim stopniu na
czynniki szkodliwe ( dr Dawson ocenia, że 16% wszystkich mężczyzn
po 25 roku życia ma nadmierną lepkość nasienia).
Dla
regeneracji nasienia u nałogowych palaczy potrzebna jest dawka co
najmniej 200 mg witaminy C dziennie.
Dr
Dawson sugeruje, by mężczyźni, którzy byli szczególnie narażeni
na czynniki szkodliwe, przyjmowali początkowo wyższe dawki witaminy
C (100 mg dziennie przez dwa miesiące), a dopiero potem 200 mg
dziennie. Taką dawkę można bez problemów dostarczy w pokarmach.
Dr
Dawson ostrzega ponadto, że przyjmowanie witaminy C może przywrócić
płodność jedynie u mężczyzn, którzy nie mają innych przyczyn
bezpłodności. Powinno to być wnikliwie ocenione przez specjalistę.
POKARMY KORZYSTNE DLA ODŻYWIENIA
I OŻYWIENIA NASIENIA
Oto
jakie pokarmy zawierają zalecaną dawkę minimalna witaminy C:
Półtorej
czerwonej papryki (212 g)
200
g świeżych gotowanych brokułów
trzy
owoce kiwi (222 g)
jeden
melon kantalupa (226 g)
trzy
pomarańcze (210 g)
dwie
szklanki (po 225 ml) soku pomarańczowego
370
g gotowanego kalafiora
340
g surowych truskawek.
Badania
wykazują, że spożywanie witaminy C w postaci różnych pokarmów
daje dodatkowe korzyści dla nasienia, dzięki działaniu innych
zawartych w pokarmach przeciwutleniaczy, takich jak
np.
glutation.
POMARAŃCZOWA SZANSA
Mężczyźni z
niedoborem witaminy C są także bardziej narażeni na genetyczne
uszkodzenie plemników, co w następstwie powodować może wrodzone
wady płodu. Dr Bruce Ames z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Berkley
badał to, analizując nasienie 24 mężczyzn . 15 z nich miało
bardzo obniżony poziom witaminy C ; u 8 stwierdzono uszkodzenia
genetyczne plemników.
Dr Ames wyjaśnia,
że komórki rozrodcze są stale uszkodzone przez wolne rodniki
tlenowe. Witamina C, jako przeciwutleniacz, może hamować te
uszkodzenia. Już nawet przy niewielkim jej niedoborze może wystąpić
uszkodzenie materiału genetycznego komórek rozrodczych. Niekiedy
wystarczy spożywać 60 mg witaminy C dziennie, by temu zapobiec. W
jednej pomarańczy jest około 70 mg witaminy C, czyli dość, by
zapobiec nieodwracalnym przecież szkodom. Palacze potrzebują mniej
więcej dwa razy tyle witaminy C, gdyż dym tytoniowy upośledza jej
działanie.
CZY DIETA MOŻE
ZAPOBIEGAĆ WADOM WRODZONYM
Wydaje się, że w
jakimś stopniu tak. Wiadomo, że niedobory witamin i kwasu foliowego
przed ciążą i w jej okresie mogą sprzyjać występowaniu
niektórych wad wrodzonych (stwierdzono niskie poziomy kwasy
foliowego u matek z ciężkimi wadami układu nerwowego). Dlatego też
tak ważne jest odpowiednie odżywianie (i w razie konieczności
dodatkowe przyjmowanie odpowiednich preparatów w porozumieniu z
lekarzem prowadzącym). Kobity planujące zajść w ciążę nie
powinny unikać spożywania soków owocowych, zielono listnych
warzyw, przetworów zbożowych
( z grubego
przemiału) i roślin strączkowych.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz