sobota, 27 sierpnia 2016

Czy dieta ma wpływ na nadciśnienie tętnicze ?


NADCIŚNIENIE TĘTNICZE

Ciśnienie tętnicze krwi jest jednym z głównych wskaźników stanu zdrowia serca. Utrzymywanie prawidłowych wartości ciśnienia ( ten temat poruszałem w swoim wpisie /Miażdżyca – terapie ziołowe z dnia 26.05.2016 ) niezaprzeczalnie zmniejsza ryzyko ataków serca i udarów mózgu. Ciśnienie krwi można oczywiście kontrolować za pomocą leków, można jednak wykorzystać działanie leczniczej diety. Wiele badań dowodzi, że w pokarmach zawarte są silne składniki podnoszące lub obniżające ciśnienie. Według licznych specjalistów odpowiednia dieta jest działaniem zastępującym lub wspomagającym preparaty farmakologiczne. Warto więc spróbować zastosować dietę. Dzięki badaniom przeprowadzonym na całym świecie lista pokarmów mogących pomagać w obniżeniu ciśnienia tętniczego krwi stale się wydłuża.

UWAGA : Nie wolno jednak rezygnować z przyjmowania zaleconych już leków ani podejmować prób leczenia nadciśnienia tętniczego wyłącznie dietą bez konsultacji z lekarzem. Może to mieć tragiczne skutki właśnie w postaci zawału serca lub udaru mózgu.

KARIERA SELERA

Seler jako środek przeciw nadciśnieniu stosowany był w medycynie ludowej w Azji już dwieście lat przed naszą erą. Doświadczenie pokazało że pacjent jadł dziennie dwie łodygi selera liściastego
przez dwa tygodnie, po czym jego ciśnienie spadło z wartości 158/96 do 118/82 mm Hg.
Składnikiem aktywnym w selerze jest 3-n-butyl-ftalimid, który nadaje warzywu jego aromat. Specjaliści uważają, że działanie selera może być jedyne w swoim rodzaju, gdyż aktywna, obniżająca ciśnienie krwi substancja znajduje się w tak dużym stężeniu właśnie w selerach, nie ma jej zaś w innych warzywach. Specjaliści uważają że działanie tej substancji odbywa się poprzez jej wpływ na obniżenie poziomu tzw. hormonów stresowych, powodujących skurcze naczyń krwionośnych. Sugerują, że selery mogłyby być najbardziej skuteczne u osób, u których nadciśnienie tętnicze wynika z przewlekłego stresu.

Uwaga: Chociaż selery w porównaniu z innymi warzywami zawierają więcej sodu, to jednak ilość ta ( 2 łodygi – 70 mg sodu ) nie ma praktycznego znaczenia i nie stwarza żadnego zagrożenia .

LEGENDARNA SIŁA CZOSNKU

Czosnek to legendarny lek ludowy, stosowany od wieków także w leczeniu nadciśnienia. Działanie jego potwierdziły współczesne badania. W aptekach znajduje się wyciąg z czosnku w tabletkach, uzyskano obniżenie ciśnienia (u osób z łagodnym, umiarkowanym nadciśnieniu tętniczym ). Średnia wartość ciśnienia po 3 miesiącach stosowania cz czosnku spadła z 171/102 do 152/89 mm Hg.
W grupie przyjmującej placebo ciśnienie nie uległo zmianie. Interesujące, że działanie czosnku nasilało się w miarę upływu czasu co sugeruje, że występuje tu swego rodzaju efekt kumulacji.
Czosnek prawdopodobnie obniża ciśnienie tętnicze przynajmniej częściowo poprzez relaksujące działanie na mięśnie gładkie naczyń krwionośnych, powodując ich rozszerzenie. Naukowcy podają, że zarówno czosnek, jak i cebula zawierają znaczną ilość adenozyny, która działa rozkurczowo na mięśnie gładkie. Jedzenie cebuli może zatem także pomóc obniżyć ciśnienie tętnicze krwi, zwłaszcza że dodatkowo zawiera ona niewielkie ilości prostaglandyn A 1 i E, które również tak działają.

UWAGA : Wpływ na obniżenie ciśnienia krwi mają czosnek i cebula zarówno gotowane, jak i surowe, wydaje się jednak, że surowy czosnek jest bardziej skuteczny.

A MOŻE PUSZKĘ MAKRELI
Jedz tłuste ryby – za autorem – moje ciśnienie tętnicze krwi spadło z 140/70 na 100/70 mm Hg po tym, jak zacząłem codziennie jeść małą puszkę filetów z makreli. Autor uważa, że działają tu głównie zawarte w tłuszczu rybim omega – 3 nienasycone kwasy tłuszczowe. Lekarze uważają, że małe dawki tranu są również skuteczne w redukowaniu ciśnienia tętniczego krwi, co popularny beta – bloker Inderal ( propranolol). Lekarze twierdzą, że podawanie jednocześnie propranololu i tłuszczu rybiego działa lepiej niż lek i tłuszcz osobno. Wyniki badań przedstawiono na międzynarodowej konferencji dotyczącej działania tłuszczu rybiego. Wydaje się zatem, że jedzenie tłuszczu rybiego może spowodować zmniejszenie dawki leków przeciwko nadciśnieniu, a niekiedy pozwala na odstawienie leku.
Ile ryb trzeba jeść ? W trakcie badań ustalono, u osób z umiarkowanym nadciśnieniem tętniczym uzyskano istotny spadek ciśnienia, zarówno skurczowego, jak i rozkurczowego, po jedzeniu 2000 mg omega – 3 kwasów tłuszczowych przez 3 miesiące. Odpowiada to 100 g świeżej makreli, 115 g łososia z puszki lub 200 g sardynek z puszki. U niektórych osób poddanych badaniu można było odstawić leczenie farmakologiczne. Inne interesujące banie sugeruje, że dla kontrolowania ciśnienia tętniczego wystarczy czasem bardzo nawet niewielka ilość ryb – i to 3 razy w tygodniu.
Dodawanie do takiej diety tranu w kapsułkach nie powodowało już dalszego spadku wartości ciśnienia krwi ( kapsułki takie były natomiast skuteczne u osób, które nie jadły ryb ). Wydaje się, że dodatkowe działanie mogą mieć inne składniki zawarte w rybach, zwłaszcza morskich, takie jak potas i selen.

WIĘCEJ OWOCÓW I WARZYW


Jest coś magicznego w potwierdzonym przez medycynę fakcie, że dieta bogata w owoce i wżywa obniża ciśnienie krwi. Czynniki obniżające ciśnienie są zawarte w owocach i warzywach. Jednym z nich mogą być substancje włókniste, zwłaszcza w owocach. Podczas eksperymentu w Harvardzie prześledzono losy31 000 mężczyzn, w starszym i średnim wieku w ciągu 4 lat. Ci którzy jedli bardzo mało owoców, byli o 46% bardziej skłonni do nadciśnienia tętniczego niż ci, którzy jedli „włókna” ilości odpowiadającej 5 jabłkom dziennie. Z nieznanych przyczyn substancje włókniste w owocach mają silniejsze działanie obniżające ciśnienie niż włókna z warzyw i kasz.
Jest to możliwe, że to przeciwutleniacze zawarte owocach i warzywach zwiększają ilość substancji czynnej, prostacykliny, która rozszerza naczynia krwionośne i obniża ciśnienie krwi. Potwierdzeniem tej koncepcji może być działanie witaminy C.

WIĘCEJ WITAMINY C TO NIŻSZE CIŚNIENIE KRWI


Jedzmy pokarmy zawierające witaminę C. Niedobór witaminy C może podwyższać ciśnienie krwi. Podczas eksperymentu w jednym ze szpitali w Londynie, stwierdzono że większość przypadków nadciśnienia tętniczego i udarów mózgu rozpoznano u osób spożywających bardzo mało witaminy C. Podczas badań starsi ludzie, którzy jedli mało witaminy C ( pomarańczę dziennie ), mieli dwukrotnie częściej wysokie ciśnienie krwi niż ci, którzy spożywali 4 razy większe ilości witaminy. Różnica w wartości ciśnienia skurczowego wynosiła w tych badaniach około 16% , rozkurczowego -9%. Istnieją także dowody na to, że bardzo duże dawki witaminy C, podawane dla wyrównania jej niedoborów, obniżają wartość ciśnienia jeszcze bardziej. Zatem jest coś w witaminie C, co obniża ciśnienie krwi, ponadto należy jeść codziennie trochę warzyw i owoców, zwłaszcza że także inne ich składniki mogą mieć korzystne działanie.

POTAS TAKŻE OBNIŻA CIŚNIENIE KRWI

Nie lekceważ znaczenia potasu, którego wiele znajduje się w owocach, warzywach, rybach i owocach morza. Jest udowodnione, że podawanie potasu do diety może obniżyć ciśnienie krwi, a zabranie go z diety – podwyższyć.
W jednym z Uniwersytetów za granicą, badano wpływ diety z dostateczną ilością potasu i nisko potasowej, podając je w grupach liczących 10 mężczyzn przez kolejne 9 dni. U tych, którym ograniczono potas, stwierdzono wzrost ciśnienia rozkurczowego średnio z 90,9 do 95 mm Hg (gdy dodano do diety więcej sodu, wzrost ten był jeszcze większy). Natomiast wystarczająca podaż potasu zabezpieczała w jakimś stopniu przed niekorzystnym wpływem nadmiaru sodu. Zbyt niski poziom potasu prowadzi do zatrzymania w ustroju sodu, co może powodować wzrost ciśnienia tętniczego krwi.
Dostarczenie organizmowi większej ilości potasu może także zmniejszyć zapotrzebowanie na leki. Po rocznym stosowaniu diety wysoko potasowej można było zmniejszyć dawkę leków hipotensyjnych o połowę u 81 pacjentów, a nieco później nawet zrezygnowali z wszelkich leków u 38% badanych. Otrzymali oni dziennie od 3 do 6 posiłków o podwyższonej zawartości potasu.

WIĘCEJ WAPNIA

Potrawy o większej zawartości wapnia mogą być sekretną bronią w walce z nadciśnieniem tętniczym. Niektórzy specjaliści twierdzą wręcz, że wysokie ciśnienie krwi bywa w większym stopniu wynikiem niedoboru wapnia niż nadmiar sodu. Jeszcze inni podają, że niektóre osoby po prostu potrzebują więcej wapnia niż inne, by utrzymać prawidłowe ciśnienie krwi. Często są to właśnie ci „nadwrażliwi na sód”, u których nadmiar sodu powoduje wzrost ciśnienia. Jedna z teorii głosi, że osoby takie zatrzymują łatwiej wodę, gdy spożywają więcej sodu, a wapń działa na nich jak lek moczopędny, pomagając nerką wydalić wodę i sód obniżając w ten sposób ciśnienie krwi.
Nie ulega wątpliwości, że u niektórych osób wapń obniża ciśnienie tętnicze krwi. Podczas badań wykazano, że podawanie 800 mg wapnia obniżyło łagodne nadciśnienie u około 20% badanych nawet o 20 – 30 punktów (mm Hg) – (badania przeprowadzono na Uniwersytecie w Teksasie).
U większości jednak spadek ten był bardzo mały, a były też przypadki wzrostu ciśnienia o około 20%. W innych badaniach stwierdzono, że wapń obniża ciśnienie krwi u około 20% badanych mężczyzn przed 40 rokiem życia, umiarkowanie pijących alkohol i bez nadwagi. Picie większej ilości alkoholu znosi hipotensyjne działanie wapnia.

UWAGA ; należy być raczej ostrożnym w eksperymentach z wapniem, gdyż może on u niektórych powodować wzrost ciśnienia tętniczego krwi, kamicę nerkową i inne zaburzenia.
U osób leczonych preparatami naparstnicy ( np. Digoxyną) nadmiar wapnia może być niekorzystny.

SPRÓBUJ TAKŻE OLIWY


Zwiększenie spożycia oliwy z oliwek również może pomóc kontrolować nadciśnienie tętnicze. Badanie w Akademii Medycznej w Stanford wykazały że mężczyźni w średnim wieku otrzymujący dodatkowo 3 łyżki oliwy dziennie mieli niższe ciśnienie skurczowe (o 9 mm Hg) i rozkurczowe
(o 6 mm Hg). Podobne efekty stwierdzono na innych uniwersytetach, gdzie podawano mniejsze ilości oliwy (2/3 łyżki) i w Holandii, gdzie podawano bardzo duże porcje oliwy. We Włoszech dokonano analizy 5000 przypadków, stwierdzając, że u osób jedzących najwięcej oliwy wartości ciśnienia krwi są niższe ( a u osób jedzących dużo masła wyższe).

SOLIĆ - NIE SOLIĆ ? OTO JEST PYTANIE



Pierwszą rzeczą, jaką powinny zrobić osoby obawiające się nadciśnienia tętniczego, jest ograniczenie spożycia soli. U jednych to działa, u innych nie – to zależy od indywidualnych cech organizmu. Z badań jakie przeprowadzono wynika, że ograniczenie spożycia sodu może wręcz odmładzać naczynia krwionośne, pomagając utrzymać niższe ciśnienie krwi. W badaniach ograniczenie spożycia soli powodowało lepsze funkcjonowanie naczyń krwionośnych u ludzi w starszym wieku. Po 4 dniach diety o większej zawartości soli ich naczynia rozszerzały się tylko o połowę, w porównaniu do zdrowych młodych ochotników. Z badań wynika, że dieta nisko sodowa może być antidotum na upośledzone, podnoszące ciśnienie krwi działanie naczyń.

NIESPODZIANKA SODOWA

Ograniczenie spożycia sodu może nie odnieść skutku u niektórych osób. Są nawet tacy, u których ograniczenie soli w diecie powoduje wzrost ciśnienia krwi. Z badań w Stanach wynikło, że wśród osób z nadciśnieniem tętniczym, które zastosowały się do rad swych lekarzy, by ograniczyć w diecie sól, 20 -25 % reaguje spadkiem ciśnienia, ale u 15% ciśnienie krwi znacznie rośnie. Ograniczeni soli u takich osób może być wręcz ryzykowne, zaleca się pacjentom z nadciśnieniem bardzo ostrożne ograniczenie soli pod kontrolą lekarza.

UWAGA : To, czy ograniczenie spożycia soli pozwala kontrolować ciśnienie tętnicze krwi, zależy od osobniczych cech biologicznych organizmu. Nawet jeśli nie chorujesz na nadciśnienie, nie przesadzaj z solą, gdyż sód może sprzyjać uszkodzeniom naczyń mózgowych i zwiększać ryzyko udaru mózgu na innej drodze niż poprzez wysokie ciśnienie krwi. Jeśli zaś masz nadciśnienie tętnicze i do tego chorujesz na nerki lub serce, to ograniczenie spożycia soli jest niewątpliwie korzystne.

STRZEŻ SIĘ ALKOHOLU

Alkohol bez wątpienia podnosi ciśnienie krwi. Już w 1992 roku australijscy lekarze dokonali przeglądu doniesień na ten temat, wnioskując że wszelkie rodzaje alkoholu – piwo, wino, wódka – powodują wzrost ciśnienia krwi bez względu na na płeć, wiek czy przynależność do grupy etnicznej. Co więcej – im więcej im więcej się pije, tym wyższego ciśnienia krwi należy się spodziewać. Badania specjalistów wykazały, że każda dodatkowa wypita w ciągu doby porcja alkoholu (drink) podnosi ciśnienie krwi o 1 mm Hg. Alkohol jest więc silniejszym czynnikiem podnoszącym ciśnienie niż sód. W podsumowaniu naukowcy podali, że picie 3 lub więcej drinków dziennie podwaja liczbę mężczyzn i kobiet z nadciśnieniem tętniczym (powyżej 160/95 mm Hg).
Ciśnienie krwi ma tendencję spadkową, jeśli odstawi się alkohol. Badania potwierdziły, że podwyższone ciśnienie normalizuje się w ciągu kilku dni po odstawieniu wszelkich napojów alkoholowych. Nieumiarkowane picie alkoholu może, według niektórych, spowodować wzrost ciśnienia nawet o 25 mm Hg. Niektórzy donoszą zaś, że picie nadmierne, nawet jeśli jest to tylko picie „okazjonalne” - ale przekraczające 6 drinków dziennie – może podwyższać ciśnienie krwi o 50% !
UWAGA : Jak można pić bezpiecznie, nie bojąc się wzrostu ciśnienia? Według zaleceń Narodowego Instytutu Zdrowia, nie więcej niż dwa drinki dziennie. Pamiętajcie też, że picie alkoholu może zniweczyć działanie przyjmowanych już leków na nadciśnienie i korzyści wynikające ze stosowania właściwej diety.

PIJĘ KAWĘ BEZ STRESU




Kofeina nie wydaje się być jakimś istotnym winowajcą w przewlekłym nadciśnieniu tętniczym. Może wprawdzie niekiedy podnosić ciśnienie krwi, ale raczej wówczas gdy jesteśmy w okresie szczególnego napięcia psychicznego. Badania nie wykazały jednak, by kawa miała istotny wpływ na podnoszenie ciśnienia lub skracała życie chorych na nadciśnienie tętnicze.
Mimo to unikaj raczej picia kawy w okresie stresu, gdyż wtedy może podnosić ciśnienie krwi. W trakcie badań naukowych na 12 zdrowych, stale pijących dużo kawy osobom rozwiązać trudne zadania matematyczne po wypiciu kawy z kofeina lub bez. Kofeina spowodowała wzrost ciśnienia skurczowego o 12 mm Hg, a rozkurczowego o 9 mm Hg. Efekt połączenia „kofeina plus stres” może być dużo większy u osób z nadciśnieniem tętniczym albo z uwarunkowaną genetycznie skłonnością do nadmiernej reakcji.
Większość osób z nadciśnieniem tętniczym nie musi zrezygnować z kawy. Zazwyczaj nie podnosi ona ciśnienia w sposób niebezpieczny ani u osób zdrowych, ani u chorych na nadciśnienie. Jeśli jednak podlegasz stałym stresom, picie kawy może wyzwolić skojarzony „efekt kofeiny i stresu”,

podnoszący ciśnienie krwi.     

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz