ŻYWORÓDKA
PIERZASTA
Żyworódka
pierzasta – kalanchoe pinnata. Ciekawostki – w Meksyku, Brazylii
i Peru, liście żyworódki jako leku używa się na wiele sposobów.
Roztarte i zmieszane z rumem lub olejem palmowym stosuje się przy
gorączce i bólach głowy a z krochmalem przy zapaleniach cewki
moczowej. Kilaka kropli z soku wyciśniętego z liści i zmieszanego
z mlekiem stosuje się przy bólach ucha a ze szczyptą soli przy
zapaleniach oskrzeli. Macerat z liści i zalane na noc wodą używa
się na zgagę przy istniejącej nadkwasocie żołądka, a liście
pieczone na owrzodzenia, ukąszenia przez owady. Herbatę z liści
pije się przy wewnętrznych stłuczeniach, złamania kości oraz
dolegliwościach jelitowych. Surowcem leczniczym są świeże liście
i świeże szczyty pędów, z których otrzymuje się miazgę. Sok
zawiera flawonoidy, katechiny, wit. C, mikroelementy – glin, wapń,
potas, krzem, mangan, miedź, jest stymulatorem biogennym.
Leczy
– trudno gojące się rany, poparzenia, odleżyny, wrzody,
zapalenia błony śluzowej, paradentozę i zapalenie spojówek. Jej
sok lub liście pomagają po chemio-radio terapii, wzmacniają serce,
poprawiają i regulują układ krążenia. Żyworódka ma też
właściwości żółciopędne. Okazuje się pomocna w leczeniu
niedomagań gruczołu krokowego – prostaty. Poprawia pamięć.
Żyworódka stosowana przez dłuższy czas jest bardzo dobrym
afrodyzjakiem. Sok wyciśnięty lub miazga mają wiele cennych
właściwości leczniczych. Bakterio – grzybo –
wirusobójcze działanie jest skierowane przeciw drobno
ustrojom chorobo twórczym występujących u ludzi i zwierząt.
Badania wykazały niszczące działania żyworódki na szczepy
bakterii ropotwórczych – gronkowce,
paciorkowce, na pałeczki czerwone, a także na wirusy w hodowlach
in vitro. Eksperymentalnie udowodniono również hamowanie wzrostu
pleśni i drożdży oraz ruchliwości pierwotniaków.
Przeciw
zapalnie – następuje hamowanie postępu procesu
zapalnego, nie tylko w skutek niszczenia bakterii i rozkładu
wytwarzanych przez nie toksyn, lecz także zmniejszenie miejscowego
przekrwienia i obrzęku.
Przeciw
przesiękowe działanie – wskutek hamowania wydzielania
płynu poprzez uszkodzoną skórę lub błonę śluzową, dochodzi do
szybszego przejścia procesu zapalnego fazę zaniku sączenia.
Regeneracja
– następuje przyspieszenie ziarninowania i pokrywania świeżym
naskórkiem miejsc uszkodzonych, a więc intensywne gojenie z
równoczesnym szybkim oczyszczeniem z ropy i zmartwiałych fragmentów
tkanek. Powstałe w miejscu wygojonym blizny stają się mniej
wrażliwe na czynniki zewnętrzne i mniej widoczne.
Biostymulacyjne
– objawia się zwiększoną ogólną odpornością organizmu
wskutek pobudzenia niektórych mechanizmów immunologicznych.
Profesor A. Ożarowski podaje też zastosowania żyworódki w
niektórych chorobach dermatologicznych, stomatologicznych,
ginekologicznych i chirurgii.
Choroby
skóry- sok z żyworódki stosuje się w procesach
zapalnych, ropnych, nekrotycznych i zakażeniach wirusowych
przebiegających powierzchniowo i w podskórnej tkance łącznej oraz
błonie śluzowej. W szczególności zaleca się w żylakowych
owrzodzeniach goleni i odleżynach mało rozległych poparzeniach 1
i 2 stopnia. Owrzodzeniach różnego rodzaju, wyprzeniu bakteryjnym,
stanach zapalno – wysiękowych i przetokach. Pomocniczo po
zabiegach otwartych ropni, zastrzałów, oraz kompleksowym leczeniu
różnych postaci róży i opryszczki zwykłej.
Choroby
jamy ustnej, gardła i uszu,w zapaleniu jamy ustnej, nawet
opryszczkowym, przewlekłym lub nawracającym nieżytowym zapaleniu
dziąseł, w przyzębicy i jej zapalno – zwyrodnieniowych
postaciach, w przewlekłym zapaleniu migdałków, w przewlekłym
nieżycie gardła.
Ponadto
zmianach zapalnych i zakaźnych przewodów słuchowych, pomocniczo w
zapaleniu ucha środkowego.
Choroby
oczu - przede wszystkim w leczeniu bakteryjnym i wirusowym
stanów zapalnych poszczególnych elementów oka tj. twardówki,
tęczówki, naczyniówki i siatkówki, woreczka łzawego, brzegów
powieki spojówek. Również skuteczna jest przy leczeniu oparzeń
oczu, natomiast bardziej oporne są postępujące powoli procesy
zwyrodnieniowe.
Choroby
kobiece – stany zapalne żeńskich narządów płciowych
– srom, pochwa, gruczoł przedsionkowy, szyjka macicy, zapalenie i
pęknięcie sutka, u karmiących matek, ropne jamy i przetoki po
porodowe, nadżerki szyjki macicy.
Żyworódka
działa silnie przeciwbólowo, wzmacnia cebulki włosowe, leczy
wypadanie włosów, łysienie, wzmacnia układ krążenia, leczy
mięsień sercowy, likwiduje stany zapalne nerek, leczy guzy, guzki,
usuwa torbiele i razem z innymi ziołami np. hubą brzozową,
nagietkiem pomarańczowym, mniszkiem lekarskim, pokrzywą oraz sokiem
z czerwonego buraka, leczy nowotwory.
Ciekawe
przykłady – rok 1990, rana pooperacyjna, zakażona w
szpitalu gronkowcem złocistym stan ropny trwający dwa
miesiące, wyleczona została nalewką spirytus +sok z żyworódki,
przez okres jednego tygodnia. Do ustnie stosowano zioła czyszczące
krew, miodek z żyworódki 2 razy dziennie oraz dużo warzyw i owoców
w surówkach.
Rok 1992 –
miodek wyleczył zapalenie mięśnia sercowego z
niewydolnością zastawki i to w ciągu trzech
miesięcy.Choremu groziła operacja. Miodek stosowany do wewnątrz,
wyleczył w ciągu 6 miesięcy stan zapalny nerek.
Rok 1994- duże
zranienia, otarcia i stłuczenia po poważnym wypadku
samochodowym, dość szybko goiły się rany, po zastosowaniu
nalewki, maści z żyworódki i do ustnym podaniu miodku z żyworódką.
Rok 1994-
oparzenie języka środkiem chemicznym, do tego
stopnia, że zeszła skóra a na wargach powstały pęcherze. Chora
mogła przyjmować tylko płyny przez rurkę. Lekarze nie umieli jej
pomóc. Sok z żyworódki z olejem lnianym podawanym na język i do
wnętrza, spowodował poprawę w ciągu 2 tygodni.
Rok 1995 –
krosty i krostki na całym ciele u 5 letniego
dziecka. Lekarze przez okres ponad miesiąca nie mogli rozpoznać
przyczyny. Maść z żyworódki, zioła czyszczące krew wyleczyły
dziecko.
Rok 1996 –
silne wypadanie włosów, groźba łysienia.
Nalewka spirytusowa z żyworódki wcierana 3 razy w tygodniu
wieczorem wzmocniła cebulki włosów.
Reumatyzm
głowy u starszej kobiety, ból i szum w uszach. Znacznie
pomaga smarowanie głowy, czoła nalewką z żyworódki, wkładanie
do ucha zgniecionego liścia z żyworódki, cienko otoczonego watką.
Podobnie można leczyć katar i przeziębienie. Aby działanie było
silniejsze, należy zażywać żyworódkę z miodem.
Przy chorych
zatokach, smarować codziennie czoło i nos spirytusem i
maścią żyworódkową,
zażywać
miodek z żyworódką.
Torbiel
okalający macicę- wielkości 20 cm, wyleczone w ciągu 3
tygodni mazidłem z żyworódki płatków nagietka pomarańczowego
lekarskiego i owoców rokitnika. Mazidło wkładano w tamponie do
pochwy. Ponadto przyjmowano zioła wzmacniające przemianę materii,
spożywano zupę z pokrzyw, szpinak z pokrzyw, dużo sałaty,
buraczków i dużo warzyw. Podobnie wyleczono guz w pochwie u innej
kobiety.
Rok 2004 –
żyworódka ze spirytusem 70 % wcierana w okolice tarczycy i miodek
żyworódkowy pity wyleczył niedoczynność tarczycy,
w ciągu 4 miesięcy u 55 letniej kobiety.
Zapalenie
gruczołu krokowego może być również wyleczone odwarem
z wierzbownicy drobno kwiatowej z pomocą żyworódki. Zdrowy tryb
życia, odpowiednia dieta zażywanie soku z żyworódki, wcieranie
oleju z żyworódki w okolice prostaty, skraca czas leczenia.
Rok 1992-
zapalenie mięśnia sercowego i niedomykalność zastawki
Mirtella u 9 letniego chłopca. Przez 2 lata nie chodził
do szkoły, po prostu nie miał siły. Omdlewał był anemiczny. Miał
wyznaczoną operacje za 3 miesiące – lekarze nie dawali dużej
gwarancji, że operacja się uda, około 40 %. Za 4-5 lat miał
czekać go następny zabieg, gdyż sztuczna zastawka nie rośnie i
należy ją wymienić. Podawano miodek żyworódkowy 4 razy dziennie
miedzy posiłkami, jadł dużo warzyw i owoców, herbatki ziołowe
słodzone miodem. Za dwa tygodnie chłopiec zaczął się zmieniać
nabierał siły. Za dwa i pół miesiąca przeszedł szczegółowe
badania w szpitalu na oddziale kardiologicznym w Warszawie. Orzekli,
że jest zdrowy.
Torbiele na
piersiach – kobieta lat 50, duża ilości torbieli na
piersiach, b. bolesne i twarde utrudniające zasypianie i życie. W
Instytucie Onkologii lekarze strzykawką ściągali surowicę z
torbieli, lecz płyn gromadził się znów i wielki ból nie pozwalał
na sen, a torbiele wciąż rosły i rozmnażały się. Wiosną 2003
zwróciła się do naturo terapeutki o pomoc. Jadła dużo warzyw i
owoców, sałaty i cukinie, zielonej pietruszki, koperku oraz
koniecznie surówkę z liści mniszka każdego dnia. Okładała
piersi liśćmi z mniszka przez całą wiosnę. W czerwcu piła
herbatkę z nalewką winno – miodowa z kwiatów akacji i naleśniki
z tych kwiatów, która oczyszcza nerki. Kobieta piła miodek z
sokiem z żyworódki, lecz dopiero od połowy maja. Pod koniec
czerwca kwitł nagietek pomarańczowy, dodawała go do każdej
surówki, zupy. Piersi też okładała nagietkiem pomarańczowym.
Przygotowała też płatki z miodem do używania jesieniom i
zimą. Do jesieni zostały wyleczone wszystkie torbiele, został
tylko jeden w lewej piersi. Kobieta nadal utrzymywała dietę, piła
soki żyworódki. Lekarze dziwili się, że tak cudownie gubi
torbiele i wraca do zdrowia.W styczniu 2004 znikł ostatni torbiel.
Leki ziołowe z sokiem żyworódki zdołały usunąć poważną
chorobę.
Żyworódka
pomaga w leczeniu półpaśca – jest to schorzenie dość
uciążliwe i nieraz, gdy umiejscowi się na twarzy, może grozić
utratę wzroku. Należy przyjmować sok z żyworódki do ustnie, a
piekące krostki, czerwone palce, smarować olejem lnianym z
żyworódką lub spirytusem żyworódkowym, co uśmierza ból i
szybko leczy. Stosować też witaminę B complex. Konieczne są
warzywa i owoce, szczególnie pomidory. Z owoców – maliny, ariona,
czereśnie, truskawki hamujące powstawanie komórek nowotworowych.
Zawsze są wizyty u lekarza.
W chorobach
przeziębieniowych, grypie, po operacjach, po chemio- i radioterapii,
przy zaćmie itp. stosować 1 – 2 łyżeczki 2-4 razy dziennie
proporcji połowę łyżeczki na godzinę przed posiłkiem, dodając
najlepiej do herbaty ziołowej lub soku owocowego.
Żyworódka
pierzasta jest niczym domowa apteczka, o znacznie szerszym
zastosowaniu niż aloes, ze względu na jej walory lecznicze powinna
znajdować się w każdym domu. Można używać ją zewnętrznie i
wewnętrznie w formie okładów z liści i soku konserwowanego
spirytusem.
Zastosowania
zewnętrzne ------
- wszelkie
uszkodzenia powierzchniowe skóry, głębokie zranienia, cięte i
szarpane, blizny pooperacyjne, pęknięcia poporodowe, pęknięcia
sutków itd.… Przemywamy lub przykładamy czystym sokiem
z liści lub nalewką spirytusową.
- Oparzenia
skóry. Kilka razy dziennie przykładamy gaziki nasączone
sokiem.
-
Wrzodziki, trądziki, wągry. Przecieramy, nalewką
spirytusową rano i wieczorem.
-
Ropne chroniczne wycieki. Rano i na noc przykładamy
tampon nasączony nalewką lub świeżym sokiem. Dodatkowo pij 20
kropli soku 2 razy dziennie.
- Długo
niegojące się rany. Leczy się podobnie jak ropne
wycieki, dodatkowo pijąc 3 razy dziennie 20 kropli wyciągu z
kasztanowca.
- Egzema,
świeżo wyciśniętym sokiem przecieramy chore miejsca kilka razy
dziennie. Dodatkowo smarujemy maścią lub kremem z żyworódki.
- Łupież,
co dwa dni nacieraj głowę sokiem lub nalewką.
- Brodawki,
przykładamy wacik nasączony sokiem lub nalewką. Na noc nakładamy
opatrunek z soku lub sam liść, bez błonki. Zabieg powtarzamy aż
do zniknięcia brodawki.
- Piegi,
przecieramy sokiem lub nalewką aż do wybielenia.
- Gangrena
lub choroba Biirgera, na noc przykładamy tampon nasączony
sokiem. Rano i w południe smarujemy sokiem lub nalewką. Dodatkowo
należy 3 razy dziennie pic 20 kropli soku żyworódkowego i 20 kropli
wyciągu kasztanowca.
- Reumatyzm,
kilka razy dziennie wcieramy sok lub nalewkę w bolące miejsce.
Dodatkowo należy 3 razy dziennie pic 20 kropli soku lub zjadać liść
– bez błonki – odpowiadającej dawce.
- Bóle
głowy, czoło i skronie smarujemy sokiem lub nalewką
rano i wieczorem. Dodatkowo należy pić 2 razy dziennie 20 kropli
soku lub zjadać liść – bez błonki.
Zastosowania
wewnętrzne …….
- Angina,
kilka razy dziennie, zaraz po jedzeniu, wolno żujemy liścia. Liść
powoduje znieczulenie przełyku – nie należy popijać. Uczucie
odrętwienia przechodzi po kilku minutach.
- Utrata
głosu, chrypka, postępujemy podobnie jak przy anginie. W
schorzeniach gardła stosuje się preparat z miodu, soku
żyworódkowego, i tłuszczu.
- Ból
zęba, żujemy liścia, jeżeli w zębie jest ubytek,
wkładamy tamponik nasączony sokiem.
- Krwawienie
z dziąseł, kilka razy dziennie żujemy liść, połykając
sok.
- Grypa,
4 razy dziennie, przed jedzeniem pijemy 20 kropli soku lub nalewki z
żyworódki.
- Kaszel,
kilka razy dziennie żujemy liścia, połykając ślinę.
- Dychawica
oskrzelowa, astma bronchitowa, oskrzelowa, alergiczna, zapalenie
oskrzeli, 3 razy dziennie 20 kropli lub 30 soku z nalewki
żyworódki.
- Zapalenie
płuc, także ropne, 5 razy dziennie pijemy 60 kropli soku
lub zjadamy liść podobnej dawce.
- Zakażenie
krwi, 3 razy dziennie pijemy 40 kropli soku z żyworódki.
- Cukrzyca,
3 razy dziennie pijemy 30 kropi lub zjadamy liścia w tej dawce.
- Bóle
serca, wspomagamy pijać 3 razy dziennie 20 kropli przed
jedzeniem.
- Hemoroidy,
jak najczęściej przykładamy wacik nasączony sokiem, wciskając
płyn do środka, przed jedzeniem pijemy sok 30 kropli, bądź
nalewkę.
- Żylaki,
3 razy dziennie przed jedzeniem pijemy 40 kropli. Przed snem żylaki
nacieramy sokiem lub nalewką, oraz kompres z nalewki i przykrywamy
ceratka.
- Choroby
kładu pokarmowego, przed jedzeniem zjadamy listek
odpowiadający dawce 20 kropli.
- Zgaga,
30 kropli soku wymieszamy ze ślina i połykamy. Po chwili zgaga
mija. Stosujemy 3 razy dziennie 30 kropli soku przez 1do 3 tygodni.
Zgaga powinna całkowicie ustąpić, pod warunkiem nie jedzenia
słodyczy i potraw smażonych.
Dla dzieci do
użytku wewnętrznego ……………….
- Używamy
miazgi z liścia. Gdy roślina ma ponad rok, na 4 – 5 dni przed
ścięciem nie należy podlewać. Po ścięciu umyj pod bieżąca
wodą, lekko osuszamy i pozostawiamy w lodówce na 5-6 dni. Następnie
dokładnie mielimy i przecieramy przez sito i mieszamy z płynnym
miodem pszczelim w stos. jedna część soku na 4 części miodu.
Dodajemy cytryny lub nieco cukru waniliowego w celu poprawienia smaku
i zapachu. Przechowujemy w suchym i chłodnym miejscu lub w lodówce
nie dłużej niż 3 dni. Dzieciom podajemy lek od 7 roku życia, 1
łyżeczka 2-3 razy dziennie. Można też stosować profilaktycznie
1-2 łyżeczki dziennie a po 2-3 miesiącach robimy przerwę na 3-4
tygodnie.
Dla dorosłych
i dzieci od 12 lat, dawka do stosowania wewnętrznego wynosi, 6
łyżeczek tj. 3 razy dziennie 1 łyżeczka na pół godz. przed
jedzeniem i 1 lub 2 łyżeczki pół godz. po posiłku.
Profilaktycznie
dla utrzymania odporności na choroby infekcyjne, należy przez 7 dni
podawać 2 razy łyżeczkę soku a potem 1 raz w tygodniu 3-4
łyżeczki przez jeden dzień.
Kilka
podstawowych przepisów ……………………………………..
SOKI – ścinamy
zielone łodyżki wraz z listkami, myjemy, owijamy w bibułę i
trzymamy w lodówce około tygodnia. Zmiażdżyć i wyciskamy sok ,
który jest gotowy od użycia . Jeżeli do soku dodamy spirytus 1/5
objętości, możemy używać te mieszankę przez cały rok trzymając
w lodówce.
Nalewka
spirytusowa – na 2 części soku żyworodki, 1 cześć spirytusu 70
% Może być salicylowy lub rektyfikowany.
Nalewka do picia
– stosujemy czysty spirytus lub wódkę, w proporcji 1 cześć
liścia + 3 części płynu.
Sok z żyworódki
z olejem lnianym niezbędny przy oparzeniach. Na 1 cześć żyworódki
2 części oleju lnianego, do smarowania.
Sok z żyworódki
z olejem roślinnym. Na 1 część soku +2 części oleju roślinnego,
sojowy lub słonecznikowy, rzepakowy.
Płyn ustawić w
naczyniu emaliowanym na małym ogniu, następnie powoli ogrzać
rozlać do małych opakowań, trzymać w chłodzie. Smarować blizny,
ranki, skórę, okolicę tarczycy – przy jej chorobie.
Miodek
żyworódkowy, – gdy roślina ma około 1 roku, a nawet ponad,
przeznaczona jest na ścięcie, nie należy jej podlewać 4-5 dni
itd.… Ścięta żyworódka uruchamia wówczas substancje obronne
przed złymi warunkami i przez to jest bardziej lecznicza. Po
zmieleniu oddzielony sok zmieszać z płynnym miodem – patoką,
mniszkowym, akacjowym, ogórecznikowym lub wrzosowy w stos. 1 Cześć
soku zmieszamy z 3 częściami miodu.
Można też sok
zmieszać z sokiem jabłkowym lub porzeczkowym a dla poprawienia
smaku dodaj kilka kropel oleju miętowego, eukaliptusowego lub
innego. Tak przygotowany miodek przelewamy do małych buteleczek i
przechowujemy w ciemnym i chłodnym miejscu.
Maść – na
bóle reumatyczne, 10 dkg świeżego smalcu, niesolonego. Delikatnie
roztapiamy, gdy jest ciepły, niegorący, zmieszamy z 1, 1/2 łyżką
soku żyworódkowego. Można dodać kilka kropli perfum. Mazidło
trzymamy w lodówce. Na noc smarujemy zniszczone, popękane ręce (
nałożyć bawełniane rękawiczki ), a także popękane, zaatakowane
grzybicą stopy, otarcia itp.
Mazidło na
odmrożenia, sok połączymy ze smalcem i nafta. 1 Cześć soku + 1
część zwykłej nafty i 2 części roztopionego smalcu, dodajemy
kilka kropli lawendy. Smarujemy 2 razy dziennie.
Miodek z
kwiatkami mniszka, zbieramy mniszka w maju, po przebraniu miksujemy i
łączymy z miodem pszczelim, dając na 1 cześć kwiatów 2 części
miodu, dobrze wymieszamy przekładamy do słoików. Można dodać
trochę cytryny.
UWAGA: wiadomości
te są ogólno dostępne, kilkanaście lat temu prowadziłem wykłady
na temat tej rośliny teraz tylko przypomniałem o tak wspaniałej
roślinie. Można kupić małą sadzonkę a potem mieć ją przez
długie lata i przekazywać sadzonki bliskim i znajomym.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz